Osoby, które kupiły działkę i planują na niej budowę swojego nowego domu, często zastanawiają się, czy warto zlecić wykonanie badań gruntu przed zamówieniem projektu. To zdecydowanie dobry pomysł. Szukanie oszczędności na badaniach geologicznych może skutkować późniejszymi ogromnymi wydatkami na zmianę projektu, a w najgorszym wypadku – na remont lub przebudowę domu.

Wody gruntowe

Badania gruntu pod budowę domu określają chociażby położenie i obfitość wód gruntowych. To niezwykle cenna informacja. Zdarzają się bowiem działki, na których warstwy wodonośne położne są dość płytko, a do tego grunt ma niską przepuszczalność. W takim przypadku, podczas ulewnych deszczy może dochodzić do zalania działki. Jak łatwo można się domyślić, w domu postawionym tradycyjnymi metodami woda dostaje się do piwnicy i garażu. Jeśli natomiast pokażemy wyniki badań geologicznych projektantowi jeszcze przed stworzeniem projektu, zaproponuje on takie prace geotechniczne i rozwiązania budowlane, że dom będzie bezpieczny od zalań. Badania geologiczne są też ważne, jeśli planujemy chociażby wywiercenie studni głębinowej na swojej posesji. Dzięki badaniom udaje się ustalić miejsca, w których warstwy wodonośne są najobfitsze i najłatwiej dostępne. Wiercenie „po omacku” może być bardzo kosztowne i nie przynosić oczekiwanych rezultatów.

Kolejne inwestycje

Grunt, na jakim stoi nasz dom, warto poznać też, zanim zdecydujemy się na kolejne inwestycje. Montaż nowoczesnych urządzeń takich jak przydomowa oczyszczania ścieków czy pompa ciepła, również wiąże się ze znajomością warstw gruntu na naszej działce. Przydomowe oczyszczalnie ścieków wyposażone są w drenaż, który odprowadza ciecz przypominająca wodę do gruntu. Jeśli na działce jest sporo warstw wodonośnych, które dodatkowo zasilimy wodą, może dojść do zalania. Dzięki znajomości kładu warstw gruntu oczyszczalnię można zaplanować tak, by działka pozostawała sucha.